- Blog
- / Tag:baranek
Baranki i gołębie
Jezus powiedział do swoich apostołów: Oto Ja was posyłam jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie! Miejcie się na baczności przed ludźmi! Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was biczować. Nawet przed namiestników i królów będą was wodzić z mego powodu, na świadectwo im i poganom. Kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić. W owej bowiem godzinie będzie wam poddane, co macie mówić, gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was. Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna; dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. Gdy was prześladować będą w tym mieście, uciekajcie do innego. Zaprawdę, powiadam wam: Nie zdążycie obejść miast Izraela, nim przyjdzie Syn Człowieczy. (Mt 10,16-23)
Owce i wilki. Jezus posługuje się stereotypem – łowca, myśliwy i ofiara. Chrześcijanin ma być człowiekiem gotowym do poświęceń i walecznym, ale zarazem nieskazitelny i roztropny. Gotowość do dawania świadectwa to jedno, ale chrześcijanin musi pamiętać, że Kościół nigdy by nie rozwinął się tak, jak to miało miejsce, gdyby wszyscy jego pierwotni członkowie wybrali palmę męczeństwa. Kościół musi trwać, aby wypełniać swoją misję, a także po to, by pamięć o męczennikach została zachowana.
To, co może czekać człowieka wierzącego, który swojej wiary będzie bronił i nie zamierza się jej wypierać, widzimy wyraźnie na podstawie tego, co spotkało Mesjasza. Z jednej strony – podziw, zachwyt, uznanie dla cudów jakie dokonywał. Zachwyt, który osiągnął apogeum w momencie tryumfalnego wjazdu Pana do Jerozolimy, szybko ustąpił miejsca pogardzie, obojętności, a nawet właściwie niczym niezasłużonej wrogości i żądaniu kary śmierci. Jezusa ciągali – od najwyższego kapłana do namiestnika rzymskiego. Biczowano Go na oczach tłumów. Ukrzyżowano i Jego samego, i wielu innych później. Czym zawinił – On i Jego wyznawcy? Tym, że nie chcieli, dla tzw. świętego spokoju wyprzeć się Boga w Trójcy Świętej jedynego, oddać chwały bożkom, uznać boskości cesarza. Przy okazji – nie brali na siebie winy za różne klęski (choćby spalenie Rzymu za [przez] Nerona), których spowodowanie im przypisano.
Trzeba pamiętać, że chrześcijaństwo w dużym uproszczeniu sprowadza się do dawania świadectwa. Ma nim być codzienne życie, a może niekiedy nim być także szczególne poświęcenie, jakim jest męczeństwo, oddanie życia z powodu wiary. Nie tyle chodzi o szukanie sposobności do męczeństwa, ale o wewnętrzną gotowość na nie – czy to w sensie jakiegoś, mniejszego lub większego, cierpienia, znoszenia upokorzenia, drwin, czy nawet do tego ostatecznego poświęcenia w postaci ofiary z własnego życia. Nie wiemy, czego Bóg od nas oczekuje – wiemy, że doskonałością jest umiejętność przyjęcia Jego woli w pokorze. To jest sedno – kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić. Człowiek w tej sytuacji nie potrafi nic poradzić sam, własnymi siłami. Tutaj działa Bóg i Jego łaska, która umożliwia człowiekowi takie, a nie inne, po prostu najlepsze i najbardziej słuszne zachowanie, odpowiednie słowa i reakcje. Wtedy pozostaje otworzyć się na głos Parakleta.
Intrygujące mogą wydawać się kolejne słowa – to całe cierpienie i męczeństwo może być wymierzone ze strony także najbliższych, rodziców, dzieci. Tu powraca kwestia hierarchii wartości – dopiero wtedy, gdy Bóg będzie na pierwszym miejscu, cała reszta, w tym relacje z rodzicami, rodziną, najbliższymi będą na właściwym miejscu. Prawo Boże w sercu i na pierwszym miejscu, oraz wytrwałość – to klucz do sukcesu, czyli do zbawienia.
Jesteśmy posłani jak te owce, jak gołębie. Niby najsłabsi, bezbronni, narażeni na ataki z każdej strony. Tak samo, jak On, gdy przyszedł – normalny, ludzki, zwykły. Bo wielkość i potęga po ludzku nijak się ma do wielkości i potęgi Boga, jest wobec niej niczym. A jednak – te przymioty, które potocznie kojarzą się z tak bezbronnymi zwierzętami – to wszystko, co nam potrzeba. Nie ma co dalej kombinować. Gdy tak będziesz żył, Bóg zadba o resztę.
Szukaj
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz.
(św. Augustyn z Hippony)
Subskrypcja
Najnowsze wpisy
Najnowsze komentarze
Kategorie tekstów
- bez kategorii (ze starego bloga) (590)
- inne (100)
- o Kościele (93)
- o książkach (19)
- wokół Biblii (169)
Archiwa
- Kwiecień 2020
- Marzec 2020
- Grudzień 2019
- Wrzesień 2019
- Sierpień 2019
- Lipiec 2019
- Czerwiec 2019
- Kwiecień 2019
- Marzec 2019
- Grudzień 2018
- Grudzień 2017
- Listopad 2017
- Październik 2017
- Wrzesień 2017
- Sierpień 2017
- Czerwiec 2017
- Kwiecień 2017
- Marzec 2017
- Luty 2017
- Styczeń 2017
- Grudzień 2016
- Listopad 2016
- Październik 2016
- Wrzesień 2016
- Sierpień 2016
- Lipiec 2016
- Czerwiec 2016
- Maj 2016
- Kwiecień 2016
- Marzec 2016
- Luty 2016
- Styczeń 2016
- Grudzień 2015
- Listopad 2015
- Październik 2015
- Wrzesień 2015
- Sierpień 2015
- Lipiec 2015
- Czerwiec 2015
- Maj 2015
- Kwiecień 2015
- Marzec 2015
- Luty 2015
- Styczeń 2015
- Grudzień 2014
- Wrzesień 2014
- Sierpień 2014
- Lipiec 2014
- Czerwiec 2014
- Maj 2014
- Kwiecień 2014
- Marzec 2014
- Luty 2014
- Styczeń 2014
- Grudzień 2013
- Listopad 2013
- Październik 2013
- Wrzesień 2013
- Sierpień 2013
- Lipiec 2013
- Czerwiec 2013
- Kwiecień 2013
- Marzec 2013
- Luty 2013
- Styczeń 2013
- Grudzień 2012
- Listopad 2012
- Październik 2012
- Wrzesień 2012
- Sierpień 2012
- Lipiec 2012
- Czerwiec 2012
- Maj 2012
- Kwiecień 2012
- Marzec 2012
- Luty 2012
- Styczeń 2012
- Grudzień 2011
- Listopad 2011
- Październik 2011
- Wrzesień 2011
- Sierpień 2011
- Lipiec 2011
- Czerwiec 2011
- Maj 2011
- Kwiecień 2011
- Marzec 2011
- Luty 2011
- Styczeń 2011
- Grudzień 2010
- Listopad 2010
- Październik 2010
- Wrzesień 2010
- Sierpień 2010
- Lipiec 2010
- Czerwiec 2010
- Maj 2010
Tagi
adwent
bóg
choroba
cud
dar
droga
droga krzyżowa
duch święty
faryzeusze
gotowość
grzech
jan chrzciciel
jezus
kościół
książka
maryja
miłosierdzie
miłość
modlitwa
nadzieja
narodzenie pańskie
obietnica
oczekiwanie
odejście
pokój
powołanie
praca
problem
prośba
radość
rodzina
rozważania
strach
uzdrowienie
wiara
wielki post
wybór
zaproszenie
zbawienie
zmartwychwstanie
łaska
śmierć
świadectwo
życie
życzenia