Przejdź do treści

NIEDOWIARSTWO moje

… było, więc jest – zawsze w Bożych rękach

  • WOKÓŁ BIBLII
  • O KOŚCIELE
  • INNE
  • KSIĄŻKI
    • o książkach
    • czytam
  • POLECANE STRONY
    • blogi o wierze
    • wiara po męsku
    • pomóż
    • sklepy chrześcijańskie
    • prasa katolicka i okolice
    • moje modlitwy
    • różańcowo
    • spowiedź
    • Biblia
    • liturgia
    • wiara
    • Adwent
    • Wielki Post
    • Narodzenie Pańskie
  • AUTOR
  • KONTAKT

Szukaj

Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz

św. Augustyn z Hippony

Ostatnie wpisy

  • Panie, dobrze, że tu jesteśmy 5 marca 2023
  • Na pustyni serca 2 marca 2023
  • Prostowanie pokręconego 4 grudnia 2022
  • Prostota, która zmienia perspektywę 1 grudnia 2022
  • Punkt wyjścia 28 listopada 2022

Każdy z was, młodzi przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje "Westerplatte". Jakiś wymiar zadań, które musi podjąć i wypełnić. Jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć. Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić. Nie można "zdezerterować". Wreszcie - jakiś porządek prawd i wartości, które trzeba "utrzymać" i "obronić", tak jak to Westerplatte, w sobie i wokół siebie. Tak, obronić - dla siebie i dla innych.

św. Jan Paweł II - 12 czerwca 1987 r. - Westerplatte

POMÓŻ – OKAŻ SERCE

Kilka inicjatyw, które wspierają najbiedniejszych, pozbawionych dachu nad głową, ubogich. Przyda im się każdy grosz.

  • Zupa na Monciaku (Sopot)
  • Zupa Chylońska (Gdynia)
  • Daj Herbatę (Warszawa)
  • Zupa na Plantach (Kraków)

Mamy wypowiadać prawdę, gdy inni milczą. Wyrażać miłość i szacunek, gdy inni sieją nienawiść. Zamilknąć, gdy inni mówią. Modlić się, gdy inni przeklinają. Pomóc, gdy inni nie chcą tego czynić. Przebaczyć, gdy inni nie potrafią. Cieszyć się życiem, gdy inni je lekceważą.

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Najnowsze komentarze

  • EWW - Guadalupe – „ta, która depcze głowę węża”
  • Joanna Górnich - POKAŻ BOGU ZMARNOWANE ŻYCIE
  • Cisza i krzyk | PIUM.pl - Cisza i krzyk
  • Płonie ognisko – tylko nie w lesie, a pod kościołem | PIUM.pl - Płonie ognisko – tylko nie w lesie, a pod kościołem
  • Płonie ognisko – tylko nie w lesie, a pod kościołem | PIUM.pl - Specyficzne miłosierdzie

Powszechne jest niezrozumienie i mylenie świętości z nieskazitelnością. W chrześcijaństwie - jak zresztą w każdej religii - najbardziej pociągające jest obserwowanie, jak idee przechodzą przez konkretnych ludzi, ich charaktery, temperamenty, ograniczenia wynikające z czasów w których żyli. Święty to ten, który w każdej chwili gotowy jest do porzucenia tego, z czym się związał, co oswoił. Święty bierze pod uwagę "niemożliwą możliwość bezwzględnej, niewynikającej z żądnego rachunku rezygnacji ze wszystkiego, czym jest". Święty jest świadkiem, że to, co ponad ludzkie siły, równocześnie leży w zasięgu naszych możliwości. Święty to wreszcie ten, kto wie, że jest kochany przez Boga - może znieść wszystko tylko dlatego, że wie, iż jest ktoś, kto patrzy na niego z miłością.

Wojciech Bonowicz - "Mniej lukru, więcej prawdy" - Tygodnik Powszechny 17/2014

Kategorie tekstów

  • bez kategorii (ze starego bloga) (593)
  • inne (102)
  • o Kościele (94)
  • o książkach (19)
  • wokół Biblii (181)

Chcieć utrwalić Kościół w obecnej sytuacji to byłby kompletny absurd, bo nie po to znaleźliśmy się w punkcie otwarcia na dalszy rozwój, pogłębianie kontaktu, nabieranie odwagi, dążenie do większego piękna. Chciało by się powiedzieć: wszystkiego dobrego więcej i od nowa! Nie ma mowy o tym, żeby Kościół się zatrzymał, bo świat się nie zatrzymuje. Co więcej: ten, kto będzie próbował trwać w bezruchu, w istocie będzie się cofał, czyli zgubi to, co wypracowali nasi czcigodni poprzednicy. Nie może zabraknąć tradycji, czyli dalszego, twórczego przekazywania wiary, tak aby w każdej epoce odpowiednio do jej potrzeb została uchwycona istota chrześcijaństwa.

Halina Bortnowska - "Patroni Kościoła w ruchu" - Tygodnik Powszechny 28/2013

Archiwa

  • marzec 2023
  • grudzień 2022
  • listopad 2022
  • grudzień 2021
  • listopad 2021
  • kwiecień 2021
  • marzec 2021
  • kwiecień 2020
  • marzec 2020
  • grudzień 2019
  • wrzesień 2019
  • sierpień 2019
  • lipiec 2019
  • czerwiec 2019
  • kwiecień 2019
  • marzec 2019
  • grudzień 2018
  • grudzień 2017
  • listopad 2017
  • październik 2017
  • wrzesień 2017
  • sierpień 2017
  • czerwiec 2017
  • kwiecień 2017
  • marzec 2017
  • luty 2017
  • styczeń 2017
  • grudzień 2016
  • listopad 2016
  • październik 2016
  • wrzesień 2016
  • sierpień 2016
  • lipiec 2016
  • czerwiec 2016
  • maj 2016
  • kwiecień 2016
  • marzec 2016
  • luty 2016
  • styczeń 2016
  • grudzień 2015
  • listopad 2015
  • październik 2015
  • wrzesień 2015
  • sierpień 2015
  • lipiec 2015
  • czerwiec 2015
  • maj 2015
  • kwiecień 2015
  • marzec 2015
  • luty 2015
  • styczeń 2015
  • grudzień 2014
  • wrzesień 2014
  • sierpień 2014
  • lipiec 2014
  • czerwiec 2014
  • maj 2014
  • kwiecień 2014
  • marzec 2014
  • luty 2014
  • styczeń 2014
  • grudzień 2013
  • listopad 2013
  • październik 2013
  • wrzesień 2013
  • sierpień 2013
  • lipiec 2013
  • czerwiec 2013
  • kwiecień 2013
  • marzec 2013
  • luty 2013
  • styczeń 2013
  • grudzień 2012
  • listopad 2012
  • październik 2012
  • wrzesień 2012
  • sierpień 2012
  • lipiec 2012
  • czerwiec 2012
  • maj 2012
  • kwiecień 2012
  • marzec 2012
  • luty 2012
  • styczeń 2012
  • grudzień 2011
  • listopad 2011
  • październik 2011
  • wrzesień 2011
  • sierpień 2011
  • lipiec 2011
  • czerwiec 2011
  • maj 2011
  • kwiecień 2011
  • marzec 2011
  • luty 2011
  • styczeń 2011
  • grudzień 2010
  • listopad 2010
  • październik 2010
  • wrzesień 2010
  • sierpień 2010
  • lipiec 2010
  • czerwiec 2010
  • maj 2010

Kiedyś miałem marzenia o Kościele. Marzył mi się Kościół, który postępuje swoją drogą w ubóstwie i pokorze, Kościół, który nie zależy od potęg tego świata. Marzyłem, że zniknie nieufność. Marzyłem o Kościele, który daje przestrzeń osobom zdolnym do myślenia w sposób otwarty. O Kościele, który daje odwagę tym przede wszystkim, którzy czują się mali albo grzeszni. Marzyłem o Kościele młodym. Dziś już nie mam tych marzeń. Kiedy osiągnąłem 75 lat, postanowiłem się za Kościół modlić.

Bądźcie odważni. Ryzykujcie coś, ryzykujcie życie, bo kto chce zachować swoje życie, straci je… Kocham małe słowo: Amen, które w czterech znakach zamyka całą naszą wiarę i modlitwę. Pochodzi z hebrajskiego i znaczy mniej więcej: ufam, wierzę, mam pewność.

kard. Carlo Maria Martini SI - "Nocne rozmowy w Jerozolimie. O ryzyku wiary"

Tagi

  • adwent
  • bóg
  • choroba
  • cud
  • dar
  • droga
  • droga krzyżowa
  • duch święty
  • faryzeusze
  • gotowość
  • grzech
  • jan chrzciciel
  • jezus
  • kościół
  • książka
  • maryja
  • miłosierdzie
  • miłość
  • modlitwa
  • nadzieja
  • narodzenie pańskie
  • obietnica
  • oczekiwanie
  • odejście
  • papież
  • pokój
  • powołanie
  • praca
  • problem
  • prośba
  • radość
  • rodzina
  • rozważania
  • strach
  • uzdrowienie
  • wiara
  • wielki post
  • wybór
  • zaproszenie
  • zbawienie
  • zmartwychwstanie
  • śmierć
  • świadectwo
  • życie
  • życzenia

Meta

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org
Najlepszy hosting, na którym działa ten blog:

różańcowo

Modlitwa przez jednych uwielbiana, przez innych nie rozumiana chyba po prostu. Sam się do niej dość długo przekonywałem. Warto poczytać.

  • Zdrowaśka
  • pismo
  • Adonai
  • liturgia.wiara.pl
  • Dominikanie
  • brewiarz.katolik.pl
  • Różaniec rodziców za dzieci
  • Różaniec biblijny
Dumnie wspierane przez WordPress