Tym razem kolejna książka – może nie bardzo pasująca do obecnego okresu liturgicznego (tak, to już okres zwykły) – ale jednak w mojej ocenie warta omówienia i poświęcenia jej miejsca na blogu.
Tym razem kolejna książka – może nie bardzo pasująca do obecnego okresu liturgicznego (tak, to już okres zwykły) – ale jednak w mojej ocenie warta omówienia i poświęcenia jej miejsca na blogu.