Dzisiaj i w najbliższych dniach Kościół w Polsce – a zresztą nie tylko Kościół, bo to przecież data, z którą utożsamia się także początek państwowości naszego kraju, moment jego zaistnienia na mapie Europy – przeżywa dni szczególne, chrztu, który miał przyjąć książę Polan Mieszko I i zapoczątkować tym samym chrystianizację swojego narodu, co miało nastąpić dokładnie 14 kwietnia 966 r. Niestety, ostatnie dni przygotować zakłóciła postać, co do której raczej mało kto ma wątpliwość, iż powinna zniknąć z mediów i życia publicznego już dawno temu – abp Juliusz Paetz, który buńczucznie zadeklarował zamiar wzięcia udziału w jubileuszowych celebrach.